18.03.10, 21:49
Lisiecki zawarł ugodę z Kwaśniewskim
Nowy wydawca tygodnika Wprost Michał Lisiecki oraz były prezydent Aleksander Kwaśniewski zawarli ugodę w procesie, który „Wprost” wytoczył Kwaśniewskiemu w 2005 roku.
Chodzi o sprawę jaką wytoczył były wydawca tygodnika Wprost, żadając od Aleksandra Kwaśniewskiego przeprosin i 150 tys. zł na cele społeczne, za słowa ówczesnego prezydenta w jednym z programów publicystycznych, gdzie powiedział: „Niech żadna mutacja Urzędu Bezpieczeństwa nie stara się kierować losami Polski (...), ubecka gazeta po raz kolejny uczestniczy w rozrabianiu czołowego polityka". Była to jego odpowiedź na artykuł pt. „Aleksander K. Z czego prezydent będzie się tłumaczył przed sejmową komisją śledczą ds. Orlenu". W materiale znalazły się zdjęcia, na których wśród osób towarzyszących prezydentowi i jego żonie, znajdował się oskarżony o korupcję lobbysta Marek Dochnal. Dziennikarze sugerowali, że prezydent kłamał, mówiąc, że nie miał kontaktów z Dochnalem.
Kwaśniewski wyraził ubolewanie z powodu swojej – jak to określił – podyktowanej emocjami wypowiedzi na temat Wprost. Z kolei Michał Lisiecki uznał wyrazy ubolewania byłego prezydenta jako wyraz dobrej woli. "Dawne spory trzeba wygaszać, a nie rozdrapywać i zaogniać" – uważa Lisiecki. Prezes AWR Wprost zaznaczył, że wspólnie z Kwaśniewskim są osobami chcącymi skupić się na budowaniu Polski ponad podziałami. "W sprawach ważnych dla Polski trzeba budować partnerstwo i prowadzić dialog" - dodał Lisiecki.
Do zdobycia jeden egzemplarz książki.
Zapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
Komentarze