Spektakle teatralne wciąż z małą widownią

Spektakle teatralne to oczko w głowie nowego Prezesa TVP. Dotychczasowe dane dotyczące odglądalności 9do 17 października br.) jednak wciąż nie dają powodów do satysfakcji. Jak wynika z badań Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla mediafm.net, średnia ogladalność spektakli w nowym sezonie telewizyjnym w poniedziałkowe wieczory to zaledwie 1,01 mln widzów, co dawało Jedynce średnio tylko 6,6 proc. udziałów. Jaką widownię generowały konkurencyjne stacje? Liderem była Dwójka (aż 37,32 proc., średnia widownia 5,715 mln widzów, głównie dzięki serialowi "M jak miłość"), a dalej Polsat (17,06 proc. przy średniej widowni 2,61 mln widzów) i TVN (14,17 proc. przy 2,17 mln widzów).

Średnią oglądalność spektakli zaburzyły tylko "Igraszki z diabłem" (19 września), kiedy to Teatr TV zobaczyło aż 1,643 mln widzów, co dało stacji aż 10,75 proc. udziałow. Żaden inny spektakl nie przekroczył poziom miliona widzów, choć cztery spektakle miały powyzej 900 tys. widzów. Najsłabszy wynik miała adaptacja powieści Bronisława Wildsteina "Dolina nicosći" (tylko 689 tys. widzów; udział 4,42 proc.). Szeroko zapowiadana premiera "Getsemani" z fantastyczną rolą Magdaleny Cieleckiej obejrzało 902 tys. widzów (5,62 proc. udziału).

ZOBACZ TEŻ: Wielki sukces Teatru TV na żywo.