Porażka Machiny. Od 2012 roku Machina on-line bez e-wydań

Od 2012 r. MACHINA pozostaje w sieci jako serwis internetowy Machina.pl. Świąteczne e-wydanie magazynu będzie ostatnim wydaniem tygodnika.

Według wydawcy, w ciągu pół roku liczba użytkowników serwisu Machina.pl wzrosła do blisko 80 tys., a liczba odsłon – do ponad 430 tys. „Model biznesowy serwisu Machina.pl okazał się efektywny, dlatego ten kanał dystrybucji będziemy rozwijać” – mówi Michał M. Lisiecki, prezes Zarządu Platformy Mediowej Point Group, wydawca MACHINY. „Naszym celem jest, aby Machina.pl była wiodącym eksperckim serwisem muzycznym” - dodaje Lisiecki.

Redaktorem naczelnym Machiny pozostaje Piotr Metz. Zespół redakcyjny został zredukowany. „Wyniki czytelnictwa e-wydań MACHINY były satysfakcjonujące, ale polski rynek reklamowy nie dojrzał jeszcze do tego, aby zamieszczać reklamy wyłącznie w e-wydaniach, które nie mają swojego odpowiednika drukowanego. Dobre wyniki czytelnictwa nie gwarantowały zatem osiągnięcia rentowności projektu” – mówi Lisiecki. Podkreśla, że PMPG jako spółka giełdowa musi się kierować twardymi danymi finansowymi.

Machina jako e-tygodnik ukazywała się od czerwca tego roku. Była dostępna bezpłatnie na www.machina.pl, a w sierpniu została również udostępniona użytkownikom urządzeń mobilnych. Od czerwca ukazało się 28 numerów e-wydania Machiny. Jednocześnie z wdrożeniem e-wydania, wydawca uruchomił serwis Machina.pl - społecznościowy serwis muzyczny z bazą informacji o artystach, ich biografiach i dyskografiach, bogatym kalendarium wydarzeń muzycznych, rankingami oraz działem recenzji.