29.08.16, 17:00
Za nami ostatni koncert Męskiego Grania
Sześć miast, pięćdziesiąt godzin muzyki, kilkanaście muzycznych gatunków i kilka pokoleń artystów oraz 34 tysiące widzów - tak w skrócie można podsumować Męskie Granie 2016. Finałowy koncert siódmej edycji najlepszej polskiej trasy koncertowej, której sponsorem jest marka Żywiec, obejrzało w sumie 9 tysięcy widzów w żywieckim amfiteatrze pod Grojcem i 365 tysięcy w relacji na żywo w Internecie.
Podobnie jak w poprzednich miastach, bilety na finał Męskiego Grania 2016 w Żywcu wyprzedały się na kilka tygodni przed wydarzeniem. Ci, którym udało się je zdobyć, mogli na żywo doświadczyć niepowtarzalnej muzycznej uczty w najlepszym stylu.
Ujmujący dźwiękami XXANAXX, energetyczni Acid Drinkers, porywająco szczery O.S.T.R., legendarne Alibabki & Reggae Goście, kultowy HEY, charyzmatyczny Dawid Podsiadło, oraz wyjątkowi Wojtek Mazolewski Quintet z Zespołem Pieśni i Tańca „Śląsk” i supergrupa Męskie Granie Orkiestra – tak wyglądał skład finału Męskie Granie 2016. Równie ciekawie było na wprowadzonej w tym roku nowości Scenie Ż, na której zagrali młodzi utalentowani twórcy: Dominika Barabas, How Dare You Alexis, The Stubs i Iza Lach.
Każdy koncert Męskiego Grania to niepowtarzalne wydarzenie, oparte na idei twórczego łączenia gatunków, stylów i pokoleń. Trasa dostarcza niezwykłych emocji, zaskakuje i na długo pozostaje w głowach uczestników – zarówno artystów, jak i ich fanów.
Fani na długo zapamiętają wspólny występ MIOUSHA z Felicjanem Andrzejczakiem w Chorzowie, energetyczne techno na koncercie Domowych Melodii z Dick4Dick w Krakowie, stylowe wykonanie przez Katarzynę Figurę utworu „Przytul mnie” z Męskie Granie Orkiestra w Warszawie. Entuzjastycznie przyjęte przez publiczność projekty specjalne, jak eklektyczny Tribute to HEY, jazzowy Projekt Albo Inaczej czy Alibabki & Reggae Goście to ponadpokoleniowe i ponadgatunkowe spotkania pokazujące, że muzyka nie ma granic.
Wybitne i niezapomniane były występy supergrupy Męskie Granie Orkiestra, na czele której w tym roku stanęli: ØRGANEK, O.S.T.R. i Dawid Podsiadło. Orkiestra rządziła sceną na zakończenie każdego z koncertów, budząc ogromny entuzjazm fanów, czego dowodem były - wykonywane po raz pierwszy w historii tej trasy - bisy. Ich singiel „Wataha” był na pierwszym miejscu Listy Przebojów Trójki, a refren „I mocniej, znów chce się żyć” był tego lata zapewne jednym z najgłośniej śpiewanych polskich tekstów, godnym siódmej edycji Męskiego Grania.
Komentarze