10.01.20, 21:06
Certyfikat SSL – jaki wybrać?
Bez wątpienia certyfikat SSL to skuteczny, a do tego łatwy sposób, żeby zabezpieczyć transmisję danych między użytkownikiem a serwerem. Na rynku znajdziemy różne typy certyfikatów. Wyjaśniamy, czym się różnią między sobą SSL.
O certyfikatach SSL coraz częściej się mówi i pisze, ponieważ zwiększają one bezpieczeństwo w Internecie. Internauci na całym świecie mają coraz większą świadomość zagrożeń, które mogą pojawić się w sieci. Z raportu firmy Symantec wynika, że 1 na 10 adresów URL jest złośliwych – to fałszywe strony, które chcą wyłudzić dane i zainstalować złośliwe oprogramowanie. Do tego coraz większym zagrożeniem są tzw. formjacki, które ładują złośliwy kod, chcąc ukraść dane karty płatniczej w czasie płatności online. Rozwiązaniem tych problemów są certyfikaty SSL. Używa ich na świecie już ponad 85 mln stron internetowych (źródło: https://hostingtribunal.com/blog/ssl-stats/#gref). Coraz więcej osób wie, że certyfikaty SSL mogą zwiększyć bezpieczeństwo w Internecie. Pozostaje jednak pytanie, jaki typ certyfikatu SSL warto wybrać.
Domain Validation (DV)
Pierwszym typem certyfikatu SSL jest Domain Validation (DV). W tym przypadku przed wydaniem certyfikatu weryfikowana jest domena, którą będzie zabezpieczał protokół SSL. Sprawdzane są dane abonenta domeny z bazą WHOIS. Dane te muszą się zgadzać z plikiem CSR przesłanym przy składaniu zamówienia certyfikatu. Należy utworzyć konto pocztowe „admin” w domenie, która będzie chroniona certyfikatem SSL. Na ten adres zostanie wysłane zamówienie certyfikatu, które trzeba potwierdzić. Certyfikat DV informuje, że strona jest chroniona, ale nic nie mówi o właścicielu witryny.
Organization Validation (OV)
Bardziej zaawansowanym i bardziej wiarygodnym certyfikatem SSL jest Organization Validation (OV). Tutaj weryfikowana jest nie tylko domena, ale również sprawdzany jest właściciel witryny. Jeśli strona internetowa jest prowadzona przez firmę, trzeba wystawcy dostarczyć odpowiednie dokumenty (np. wpis do CEiDG, KRS itp.). Uzyskanie certyfikatu OV trwa znacznie dłużej i jest bardziej skomplikowane. Za to taki certyfikat cieszy się większym zaufaniem użytkowników. Nie tylko mogą być pewni, że serwis jest bezpieczny, ale także łatwo sprawdzą właściciela witryny – wystarczy kliknąć zieloną kłódkę obok adresu serwisu, a naszym oczom ukażą się wyczerpujące informacje.
Extended Validation (EV)
Największym zaufaniem cieszą się certyfikaty SSL typu Extended Validation (EV). Aby go otrzymać, trzeba przejść wieloetapową i szczegółową weryfikację. Konieczne jest przygotowanie różnych dokumentów na temat firmy w języku angielskim. To jednak nie wszystko. Przedstawiciel wystawcy dzwoni do firmy, która ubiega się o certyfikat EV i dokonuje dodatkowej weryfikacji. Witryny z certyfikatem EV mają pasek zielony przy adresie z nazwą właściciela witryny. Należy podkreślić, że certyfikaty EV są używane najczęściej przez instytucje finansowe i przez te serwisy, które przetwarzają wrażliwe dane użytkowników.
Multi-Domain czy WildCard?
Na koniec trzeba jeszcze podjąć decyzję, czy chcemy zabezpieczyć certyfikatem SSL tylko jedną domenę, czy wiele adresów. Standardowo jeden certyfikat chroni tylko jedną domenę. Można jednak wybrać wersję certyfikatu WildCard lub Multi-Domain. Pierwsza opcja ma zastosowanie, gdy chcemy chronić subdomeny utworzone w domenie głównej. Gdy natomiast na jednym hostingu jest utrzymywanych kilka domen (kilka serwisów), można je wszystkie zabezpieczyć jednym certyfikatem SSL, wybierając wariant Multi-Domain.
Certyfikat SSL to dziś już konieczność, gdy prowadzi się poważny, nastawiony na zarabianie serwis. Dzięki SSL łatwiej będzie pozycjonować taką witrynę, a przeglądarki nie będą ją oznaczały jako niezabezpieczoną. Warto jednak dokładnie przemyśleć wybór typu certyfikatu SSL.
Dyrektora Krośnieńskiej Biblioteki Publicznej w Krośnie
Urząd Miasta Krosna | Polska
Przejdź do ofertySpecjalista ds. promocji
Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu | mazowieckie
Przejdź do ofertyZapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
Komentarze