19.04.22, 15:30
Nie karm Putina. Akcja Gazeta.pl i Miasto Jest Nasze
Gazeta.pl wspólnie z serwisem Ukrayina.pl oraz stowarzyszeniem Miasto Jest Nasze uruchomiło akcję „Nie karm Putina", w której znalazły się podpowiedzi, jak za pomocą ekologii można przyczynić się do zmniejszenia zysków Rosji z handlu ropą. W ramach prowadzonych działań na łamach Gazeta.pl i Ukrayina.pl opublikowane zostaną eksperckie materiały, a na ulicach największych polskich miast pojawią się plakaty promujące akcję.
Od początku wojny w Ukrainie, Gazeta.pl angażuje się zarówno w pomoc uchodźcom, jak i rzetelnie informuje czytelników o sytuacji za naszą wschodnią granicą. Wynikiem tych działań jest m.in. uruchomiony w ubiegłym miesiącu serwis w języku ukraińskim – Ukrayina.pl. Teraz Gazeta.pl i Ukrayina.pl wraz ze stowarzyszeniem Miasto Jest Nasze organizują akcję „Nie karm Putina", w której informują, jak za pomocą ekologii można przyczynić się do zmniejszenia zysków Rosji z handlu ropą.
W ramach akcji „Nie karm Putina” na łamach Gazeta.pl i Ukrayina.pl udostępniono eksperckie teksty Patryka Strzałkowskiego, redaktora naczelnego serwisu Zielona.Gazeta.pl, stworzone we współpracy ze stowarzyszeniem Miasto Jest Nasze. Materiały podpowiadają, w jaki sposób można samodzielnie ograniczyć zużycie ropy. Dodatkowo, na nośnikach reklamy zewnętrznej w ośmiu największych miastach Polski pojawią się plakaty nawiązujące stylistyką do lat 50. XX w., propagujące, m.in. korzystanie z transportu publicznego czy lokalne zakupy.
Akcja „Nie karm Putina” to kolejny wyraz zaangażowania zespołu Gazeta.pl w działania na rzecz klimatu, a także forma wsparcia Ukrainy. W projekt zaangażowany jest również utworzony niedawno serwis Ukrayina.pl. Akcję na swoich łamach prezentuje również Expres.online, serwis internetowy ogólnoukraińskiej gazety „Expres”, którego dziennikarze tworzą treści do serwisu Ukrayina.pl.
Aktualnie nie mamy ofert pracy.
Dodaj swoją ofertęZapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
Komentarze