19.11.15, 11:00
Branża aptek w internecie jest w takim samym stanie jak tradycyjny retail reprezentowany przez Biedronkę. Silna wojna cenowa wymusza precyzyjne działania marketingowe i obniżanie kosztów. Dominują działania efektywnościowe (e-mail marketing ) i zasięgowe (SEM). To pierwsza taka prezentacja wyników badania Apteki wśród polskich internautów 2015.
Agencja badawcza IRCenter we współpracy z LeadR – agencją marketingu bazodanowego, PricePanorama - firmą monitorującą e-commerce i SpicyMobile - firmą udostępniającą technologie do analityki mobilnej, przeprowadziło badanie korzystania z aptek internetowych wśród polskich internautów. Celem projektu było opisanie ścieżek klienckich prowadzących do aptek internetowych.
Jak wynika z badania, Internet nie spowoduje zamknięcia aptek stacjonarnych (tylko 6 proc. ich użytkowników korzysta wyłącznie z online'owych sposobów sprzedaży). Apteki są więc skazane na integrację digitalowych i fizycznych punktów sprzedaży.
Wśród użytkowników aptek internetowych zdecydowanie dominują kobiety. Użytkowników aptek można podzielić na dwa segmenty: kobiety w wieku 26-33 lata i osoby powyżej 45 roku życia. Obie grupy zdecydowanie motywują się ceną przy wyborze produktów z aptek internetowych.
Największy udział ruchu na stronach aptek ma SERP (marketing w wyszukiwarkach) i związane z nim bezpośrednie działania reklamowe. Na to stawiają najwięksi gracze. Największy – DOZ – zdecydowanie korzysta z searchu pozostając przy tym przy relatywnie wysokich cenach swoich produktów (kluczowym źródłem ruchu dla DOZ jest reklama display). Z searchu zdecydowanie korzysta również Gemini, które jednocześnie oferuje niskie ceny swoich najbardziej popularnych produktów. Popularność Gemini w Google nieprzerwanie rośnie od 2013 r.
Najbardziej zauważalnym i efektywnym (w ocenie użytkowników aptek) jest e-mail marketing. Osoby, które zwracają uwagę w internecie na tę formę reklamy zdecydowanie chętnie i często przechodzą z mailingów bezpośrednio na strony aptek i dokonują zakupów. Wysokie zapamiętywanie działań mailingowych wskazuje również na pozytywny wpływ tej formy na wizerunek marek aptek.
Social Media dla aptek to poboczny, ale kluczowy rodzaj działań. Spontaniczne dyskusje o aptekach w mediach społecznościowych są bezpośrednio związane z ruchem na stronie WWW aptek (wysoka korelacja), ale i z częstotliwością wyszukiwania tych aptek w Google. Udział social media jest oczywiście zdecydowanie mniejszy niż searchu,displayu i mailingu.
*Wszystkie dane w materiale pochodzą z projektu „Apteki wśród internautów 201”5. W projekcie uwzględniono dane kwestionariuszowe i skan cen produktów zebrane w październiku 2015 roku, dane o korzystaniu z aplikacji mobilnych dla wakacji 2015 i dane z social media i Google dla ostatnich 12 miesięcy.