12.07.11, 17:39
Prezydenckie tak dla KRRiT
Decyzja w sprawie składu zarządu Polskiego Radia nie była ostatnim problemem, którym zajmowała się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w obecnym składzie. Prezydent Bronisław Komorowski przyjął we wtorek sprawozdanie Rady, a tym samym pozwolił na dalsze jej funkcjonowanie.
Decyzja w sprawie składu zarządu Polskiego Radia nie była ostatnim problemem, którym zajmowała się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w obecnym składzie. Prezydent Bronisław Komorowski przyjął we wtorek sprawozdanie Rady, a tym samym pozwolił na dalsze jej funkcjonowanie.
-„Wydaje się rzeczą niebezpieczną doprowadzanie do dalszej destabilizacji w mediach publicznych w okresie zbliżających się wyborów parlamentarnych. Jednym z zadań KRRiT jest monitorowanie sytuacji w mediach publicznych i interweniowanie w przypadku naruszenia zasad określonych ustawą. Brak KRRiT, ponowne uruchamianie procesu wyłaniania nowego składu, to jest okres bezkrólewia i braku kontroli” – mówił prezydent podczas specjalnej konferencji. –„Wydaje się, że byłaby to zachęta do różnego rodzaju harców polityczno-partyjnych w mediach publicznych, czego zdecydowanie chciałbym uniknąć, w związku z tym nie zamierzam kwestionować sprawozdania KRRiT” – dodał Komorowski.
Za przyjęciem sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zdaniem prezydenta przemawiał m.in. fakt, że w obecnym składzie pracuje ona od kilku miesięcy. Dlatego też nie powinna ponosić odpowiedzialności za czyny swoich poprzedników. Komorowski twierdzi również, że należy pozwolić obecnej Radzie na kontynuowanie działań, których efekty są już odczuwalne – m.in. w materii wzrostu ściągalności abonamentu (o 20%).
Przypomnijmy, że wcześniej Sejm i Senat RP odrzuciły sprawozdanie KRRiT za rok 2010. Gdyby również prezydent negatywnie odniósł się do dokumentu przygotowanego przez Radę w składzie Jan Dworak, Krzysztof Luft, Sławomir Rogowski, Witold Graboś i Stefan Pastuszka zostałaby rozwiązana.
Komentarze