22.12.20, 10:35

Streaming koncertów – pora się do niego przekonać

Fot.: materiały prasowe

Wielu artystów nie może żyć bez koncertów. Dla nich rok 2020 z pewnością zaliczyć można do straconych. Branża rozrywkowa stała zasadniczo w miejscu od marca. Narodowa kwarantanna, lock down i szereg obostrzeń nie dawały przestrzeni do tego by choćby planować wydarzenia muzyczne. Wiele dużych wydarzeń zostało przełożonych, a mniejsze po prostu odwołano. Wraz z artystami bez pracy zostali wszyscy pracownicy obsługi technicznej, organizatorzy, właściciele sal widowiskowych. Choć 2021 roku daje nam nadzieję na poprawę tej sytuacji, w końcu pojawiła się szczepionka na COVID-19, to jednak do wznowienia życia kulturalnego wciąż wszyscy podchodzimy z dużym dystansem. Na tym tle live streaming wydarzeń muzycznych okazuje się jedyną dostępną alternatywą. Jak organizować koncerty online?

Koncerty online to nie nowość

Live streaming koncertów to nie nowość. Wiele wydarzeń muzycznych w naszym kraju korzysta już z tego typu rozwiązań. Wymienić trzeba choćby Open’er czy Męskie Granie. Niemniej transmisja online wciąż stanowi jedynie dodatek aniżeli miałaby być traktowana jako główny kanał dystrybucji sygnału audio-wideo. Do marca 2020 roku jednak główny zysków z wydarzeń muzycznych generowali ich uczestnicy – widzowie, którzy zapłacili za bilet wstępu na wydarzenie. Oczywiście, powoli dostrzegać zaczęto, że potencjalnych zainteresowanych jest dużo więcej, a nie wszyscy mogą pozwolić sobie na wycieczkę na drugi koniec Polski po to by wziąć udział w koncercie lub festiwalu. Dało to początek pierwszym transmisjom online, w dużej części darmowym, organizowanym na platformach typu YouTube.

Jak zarabiać na transmisjach?

Bezpłatne transmisje online to nie problem, zwłaszcza jeśli mają charakter promocyjny, są finansowane z części budżetu ogólnego wydarzenia. Oczywiście mają swoją specyfikę i z całą pewnością wymagają w pełni profesjonalnego przygotowania. Problem zaczyna się, gdy chcemy zacząć na nich zarabiać. Warto szukać i podglądać podobne realizacje z innych rynków lub branż. Za przykład podać można choćby galę KSW. Jest ona organizowana zarówno na żywo jak i w formie odpłatnej transmisji. Bilety na wydarzenie transmitowane online można nabyć w kwocie kilkudziesięciu złotych. Przychód z transmisji stanowi na tyle duży udział w zysku, że Federacja KSW zdecydowała się przenieść transmisję z telewizji na własną platformę online. Pamiętać bowiem musimy, że pierwsze transmisje z gali KSW oglądać można było w Polsacie. Jeśli natomiast chcemy zasiąść na trybunach to wydatek na bilet sięgnąć może kilkuset złotych. W dobie restrykcji i ograniczeń wywołanych pandemią ostatnie trzy gale w roku 2020 organizowane są bez udziału publiczności, oglądać je będzie można tylko po wykupieniu dostępu online.

Jak przełożyć te doświadczenia na kanwę branży muzycznej? Bardzo prosto. W zależności od ograniczeń i restrykcji jakie będą czekać nas w poszczególnych okresach 2021 live streaming koncertu może być łączony ze sprzedażą biletów na wydarzenie lub też, w okresach o zwiększonych rygorach, być samodzielnym kanałem dystrybucji.

Ile to kosztuje?

Na koniec wszystko rozbija się o pieniądze. Jeżeli nie potrzebujemy indywidualnych rozwiązań takich jak np. dedykowana platforma do streamingu ppv, 5 kamer czy specjalnie budowanej na tą okazję sceny, to transmisja może ograniczyć się do zaledwie 2-3 operatorów i osób nadzorujących dystrybucję sygnału. Streaming może być zorganizowany w ramach jednej z gotowych platform dedykowanych koncertom online np. playlive.net. Wykorzystanie gotowych rozwiązań z całą pewnością obniży koszt realizacji koncertu online.

Jak zarabiać na streamingu koncertu?

To teraz porozmawiajmy o biznesie. Istnieją trzy modele monetyzacji streamingu. Pierwszy z nich zakłada dochód z reklam, czyli w zasadzie od reklamodawców lub sponsorów. Drugi, zwany pay per view, opiera się na odpłatnym dostępie do sygnału audio-wideo transmitowanym na żywo. Ostatni model monetyzacji to tzw. wideo na żądanie. Zasadniczo chodzi tu o odpłatność za dostęp do zgromadzonej biblioteki mediów. Modele te można łączyć ze sobą w dowolnej konfiguracji.

Czy nową formę koncertowania zaakceptują fani? Pamiętać trzeba, że obie strony spragnione są wydarzeń muzycznych w równym stopniu. Codzienność, która w ostatnim czasie sprowadza się do pracy, sklepu i znanych już na wylot 4 ścian naszych domów, męczy każdego z nas. Wszyscy poszukujemy namiastki normalności w tych trudnych dla nas czasach.

Źródło: https://streamonline.pl/

 

 

Komentarze

Subskrybuj RSS: rss
Oferty pracy

Aktualnie nie mamy ofert pracy.

Dodaj swoją ofertę
Konkursy
do 02.05.25

Do zdobycia jeden egzemplarz książki.

do 27.04.25

Do zdobycia jeden egzemplarz książki.

Polecamy
Konferencje

Zapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.