24.07.12, 09:46
Jerzy Stuhr: Tak sobie myślę...
W czerwcu 2012 r. nakładem Wydawnictwa Literackiego pojawiła się jedna z najbardziej oczekiwanych książek roku. „Tak sobie myślę…” to przemyślenia Jerzego Stuhra spisane podczas pobytu w szpitalu. Książka opowiada nie tylko o walce z chorobą, ale przede wszystkim o miłości do życia.
Jesienią 2011 r. pojawiła się informacja o poważnej chorobie Jerzego Stuhra. Uwielbiany przez publiczność aktor rozpoczynając walkę o życie, zaczął pisać. Niemal każdego dnia, w szpitalu i w domu, w wolnych chwilach spisywał swoje myśli, refleksje i obserwacje. Dziennik, który w ten sposób powstał, jest nie tylko zapisem walki, ale też świadectwem miłości do życia. Jerzy Stuhr w „Tak sobie myślę...” komentuje aktualne wydarzenia polityczne w Polsce i Europie. Czasem z przekąsem, a czasem bardzo serio śledzi wydarzenia sportowe. Najwięcej miejsca poświęca kulturze. Pisze o swej karierze i swej aktorskiej misji. Zastanawia się, co to znaczy być aktorem we współczesnym świecie. Momentami zamienia się nawet w krytyka filmowego i dogłębnie analizuje oglądane filmy. Choroba nie jest przewodnim tematem książki. Stanowi jedynie tło dla wydarzeń mających miejsce poza szpitalnymi oknami.
Jerzy Stuhr to jeden z najpopularniejszych i najbardziej wszechstronnych polskich aktorów. To także reżyser filmowy i teatralny, który w latach 1972-1991 był mocno związany z krakowskim Teatrem Starym. Aktor pełni stanowisko rektora krakowskiej PWST, gdzie jest również wykładowcą. Wielokrotnie nagradzany laureat licznych prestiżowych nagród. Otrzymał m.in. Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" w 2005 r., a także Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski w 2011 r. za wybitne zasługi dla kultury polskiej oraz za osiągnięcia w twórczości artystycznej i działalności pedagogicznej. Jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej przyznającej Felixy.
Aktualnie nie mamy ofert pracy.
Dodaj swoją ofertęDo zdobycia jeden egzemplarz książki.
Zapraszamy do współpracy. Cena dodania do katologu od 149 PLN netto.
Komentarze